Maj zawsze kojarzy mi się z Lubelskimi Dniami Fotografii i kwitnącymi drzewami. Działanie w Grupie Fotografów Lubelskich to niesamowita radość i doświadczenie. Wspaniali, inspirujący ludzie, wyluzowana atmosfera i zawsze dużo nauki – czy może być piękniej? :)
Marta pozowała nam podczas pleneru zorganizowanego właśnie w ramach LDFów. Każdy z nas wrócił do domu z cudownymi, ciepłymi kadrami, którymi następnie się dzieliliśmy. To był super czas!