Są tacy, którzy pozowanie mają we krwi, ale są też tacy, którym wydaje się, że będą mieć z tym problem.
Co zatem zrobić przed umówioną sesją, by poczuć się bardziej komfortowo?
1️⃣ Nie analizuj zbytnio.
Jestem zwolenniczką luźnego podejścia i „pozowania” bez spinki, często spacerując, rozmawiając i opowiadając śmieszne historie. Czego więc nie analizować? Tego, jak się ustawić, by wyjść dobrze na zdjęciu. Uwierzcie, że większość dobrych zdjęć wychodzi wtedy, gdy po prostu jesteśmy tacy jak na co dzień. Oczywiście duża ilość zdjęć to te, do których w jakiś sposób należy się ustawić, ale mam tu na myśli to, by zbytnio o tym nie myśleć i nauczyć się wrzucać na totalny luz. Tak ma u mnie na zdjęciach być Jeśli będę miała jakieś sugestie dotyczące sposobu ustawienia się do zdjęć, to na pewno Was o tym poinformuję.
2️⃣ Przygotuj swój outfit z wyprzedzeniem.
Kobiety zazwyczaj mają to we krwi, ale z mężczyznami może być różnie;) Jeśli robimy sesję w określonym temacie, to szczególnie warto o to zadbać. Należy też zwracać uwagę, by ubiory osób fotografowanych w tym samym czasie (np. pary czy rodziny) były ze sobą spójne. Zabierzcie też wygodne buty na ewentualną zmianę (mogą być np. dwie pary), gdyż często przemieszczamy się w trakcie zdjęć. Wcześniejsze przygotowanie = mniej nerwów tuż przed zdjęciami. Pamiętajcie, że zawsze możecie do mnie napisać, jeśli potrzebujecie doradztwa w jakiejkolwiek kwestii. Jestem w tym temacie dla Was.
3️⃣ Poszukaj inspiracji.
Szczególnie, jeśli kwestia wyżej wspomnianego pozowania Cię lekko przeraża, na internecie jest mnóstwo pomysłów na pozy do zdjęć. To samo tyczy się ubioru czy miejsca. Ja zawsze jestem otwarta na propozycje i jeśli macie jakiś fajny pomysł – śmiało mnie o tym informujcie!:) Poza tym zawsze możecie na mnie polegać też w kwestii pozowania. Zobaczycie, że to nie takie straszne.
4️⃣ Wyśpij się.
Co jest mega ważne podczas zdjęć? Wypoczęcie, zadowolenie i energia. To gwarancja udanych zdjęć, gdzie i Wy i ja będziemy się dobrze bawić. Ponadto wyspanie się sprawia, że cera i oczy wyglądają zdecydowanie lepiej.
5️⃣ Zarezerwuj czas.
Często ciężko mi przewidzieć, ile czasu będę potrzebowała na zdjęcia, gdyż zależy to od wielu czynników. Sesja portretowa jednej osoby to zazwyczaj godzina plus ewentualny dojazd, sesje par/rodzinne ciut dłużej (2-3h). Bywa również, że w trakcie sesji się przemieszczamy, więc to też wpływa na wydłużenie czasu trwania fotek. Lubię, gdy nie ma pośpiechu i możemy tworzyć bez zbędnej spinki. Dobrze jest zachować elastyczność.
Bardzo często jednymi z pierwszych zdań jakie słyszę na początku zdjęć to „Nie wiem co mam robić”, „Mów jak się ustawić”, „Brzydko wychodzę na zdjęciach”. Pamiętajcie, że tak samo jak dla Was, jak i dla mnie liczy się super efekt końcowy. Gdy proszę Was o jakąś rzecz w trakcie zdjęć np. zamknij oczy, spójrz w prawo, idź spacerkiem przed siebie – ma to jakiś cel.
To kilka podstawowych rzeczy, które w pierwszej chwili przyszły mi do głowy. Jeśli macie jakieś pytania lub kwestie, które Was zastanawiają/stresują, dajcie znać!